Long Island jest wyspą położoną na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, w południowo-wschodniej części stanu Nowy Jork. Zdecydowałam się napisać o tym miejscu, ponieważ miałam okazję odwiedzić je kilka razy i zrobiło na mnie niesamowite wrażenie. Wyspa dzieli się na cztery hrabstwa: Brooklyn, Queens, Nassau i Suffolk. To ostatnie hrabstwo- Suffolk- to największe z nich i jest położone najbardziej na wschód. Mimo, że Long Island obejmuje cztery wcześniej wspomniane hrabstwa, wielu mieszkańców Nowego Jorku, odnosząc się do Long Island, ma na myśli tylko hrabstwa Suffolk i Nassau.
Od tysięcy lat wyspę zamieszkiwały liczne plemiona Indian, czyli rdzennych Amerykanów. Obecnie na Long Island znajdują się dwa rezerwaty – Shinnecock i Poospatuck – które są pod ochroną federalną i stanowią miejsce zamieszkania tych plemion. Pierwszymi europejskimi osadnikami na Long Island byli Anglicy i Holendrzy, a w 1664 r. cała holenderska kolonia Nowy Amsterdam znalazła się pod panowaniem angielskim. Wraz z napływem osadników z Europy populacja rdzennych Amerykanów malała. W okresie Złotej Ery północne wybrzeże stało się atrakcyjnym miejscem do zamieszkania dla Europejczyków, ale też dla Amerykanów. Nazwano je „Złotym Wybrzeżem”. Na Long Island znajduje się wiele rezerwatów przyrody z licznymi muzeami (historii i sztuki), a także posiadłościami z czasów „Złotego Wybrzeża”. Ja opiszę te miejsca, które zrobiły na mnie największe wrażenie i zachwyciły swoim klimatem.
Do takich miejsc należy Montauk Point State Park. Znajduje się on na terenie Montauk w mieście East Hampton i jest najbardziej wysuniętym na wschód miejscem w części South Fork Long Island. Z tego powodu tę lokalizację nazywa się Końcem Świata. Montauk był regionem pierwotnie zamieszkiwanym przez rdzennych Amerykanów z plemienia Algonquian. Najbardziej charakterystycznym budynkiem na terenie Montauk Point State Park jest Montauk Point Lighthouse, czyli najstarsza latarnia morska na terenie stanu Nowy Jork, której powstanie zatwierdził prezydent George Washington. Do dziś wspomaga ona nawigację. W okolicy znajdują się przepiękne plaże, a także miejsca do pieszych wycieczek i spacerów, m.in. trasa wzdłuż pagórka, na którym znajduje się latarnia. Można tam poczuć zapach wody morskiej i podziwiać widok na Block Island i Ocean Atlantycki. Innym ciekawym miejscem w Montauk jest także Second House Museum, będący równocześnie najstarszym budynkiem w okolicy (powstał w 1746 roku). Pełnił on funkcję domu okolicznych pasterzy, którzy wspólnie zajmowali się rozległymi pastwiskami. Można się tam wiele dowiedzieć o przeszłości rdzennych Amerykanów zamieszkujących Montauk.
Kolejna interesująca lokalizacja na Long Island to Shelter Island. Ta wyspa znajduje się na terenie hrabstwa Suffolk, mimo iż jest oddzielona od niego wodą. Shelter Island jest położona na wschodnim krańcu Long Island. Ciekawym miejscem na terenie wyspy jest Sylvester Manor Educational Farm z 1651 r. Była to plantacja, która handlowała cukrem z wyspą Barbados na Karaibach. Pracowali tam zniewoleni Afrykanie, rdzenni Amerykanie, a także europejscy robotnicy. Na przestrzeni lat Sylvester Manor przekształciło się z plantacji, na której pracowali niewolnicy, w posiadłość jednego z pierwszych amerykańskich przemysłowców spożywczych, a ostatecznie zostało edukacyjnym gospodarstwem. Znajduje się w rękach tej samej rodziny od momentu jej powstania, stąd na jego terenie jest wiele rodzinnych pamiątek, listów oraz bogate archiwa. Na 250-akrowym terenie za zgodą właściciela prowadzone są aktywne wykopaliska archeologiczne. Jak wcześniej wspomniałam, na Long Island znajduje się wiele rezerwatów przyrody, między innymi rezerwat Mashomack zajmujący jedną trzecią Shelter Island. Na jego terenie są liczne bagna i lasy dębowe. Do samej wyspy można dopłynąć promem ze wsi Greenport.
Następne miejsce, o którym muszę wspomnieć, to Fire Island. Jest to wyspa usytuowana wzdłuż południowego brzegu Long Island. Co ciekawe, ma ona około 50 km długości, a w najszerszym miejscu – kilometr szerokości. Wyspa, którą zamieszkuje kilkaset osób, słynie przede wszystkim z przepięknych plaż, które stanowią miejsce odpoczynku dla mieszkańców Nowego Jorku. W jej najbardziej wysuniętym na zachód punkcie znajduje się Robert Moses State Park. Można tam podziwiać Fire Island Lighthouse, najwyższą latarnię morską na Long Island. Po wejściu na górę zachwyt wzbudza widok na wyspę oraz na panoramę Nowego Jorku. Pierwszą latarnię na Fire Island zbudowano w 1826 roku, jednakże została ona usunięta, a z jej materiałów postawiono w 1858 roku latarnię, która stoi tam do dziś. Przez wiele lat była ona pierwszym widocznym punktem wskazującym obecność lądu podróżnym płynącym z Europy przez Ocean Atlantycki.
Na Long Island znajduje się jeszcze wiele przepięknych i niezwykle interesujących miejsc, które przyciągają uwagę swoim krajobrazem, klimatem i historią. Zachęcam do ich odkrywania.
Kamila Górny
Comments